Analiza konkurencji to jeden z najważniejszych etapów uruchamiania reklamy w Google, a także marketingu w ogóle. Przy jej pomocy wypracowujemy mocne i słabe strony, kładziemy nacisk na zalety, podejmujemy decyzje budżetowe.
W tym artykule podpowiemy Ci, jak szybko i skutecznie analizować konkurencję i na co warto zwrócić uwagę w pierwszej kolejności.
Zacznijmy od najważniejszej rzeczy – jak zidentyfikować swoją konkurencję? Istnieje wiele opcji w tym zakresie, zarówno złożonych, jak i prostych. Rozważmy 2 proste opcje. Jeśli masz już uruchomione reklamy, możesz zobaczyć tę informację w Statystykach aukcji.
Wybierz wymagany okres czasu i kliknij:
„Wszystkie kampanie” → „Słowa kluczowe” → „Statystyki aukcji”.
Raport pokaże Ci listę konkurentów według głównych słów kluczowych, a także Twoją „rolę” wśród nich. Sprawdź, jaki procent pokrycia zapytań wyszukiwania zabierasz i pracuj z kolejnymi hipotezami!
Ważne jest, aby zrozumieć, że czasami Twoje klucze mogą pokazać firmy, które mają podobny produkt lub usługę, lub są w ogole z innego kraju/miasta. Najprawdopodobniej mają po prostu szeroko ustawione targetowanie. Ich odsetek powinien być minimalny. Dlatego przejrzyj każdą witrynę z listy osobno i zdecyduj o dalszej pracy z tym konkurentem.
Jeśli nie masz jeszcze reklam w Google Ads, to możesz po prostu przejść do wyszukiwarki Google i zacząć wpisywać swoje zapytania docelowe i podświetlić te, które na te zapytania są wyświetlane najczęściej. Tak, ta metoda zajmie trochę więcej czasu, ale nadal jest dość prosta. Przykładowo, znajdźmy konkurencję dla szkoły języka angielskiego:
Mamy więc teraz listę naszych konkurentów. Co teraz? A teraz możemy dowiedzieć się o następujących aspektach:
- Jakie słowa kluczowe są używane przez Twoich konkurentów.
- Jakość reklam Twoich konkurentów.
- Jakość stron docelowych Twoich konkurentów.
1) Jakie słowa kluczowe są używane przez Twoich konkurentów.
Niestety możliwości Google nie są wystarczające do tej analizy, dlatego będziemy potrzebować usług firm trzecich, a mianowicie Serpstat
Wybieramy: „Analiza słów kluczowych” → PPC → Analiza → Konkurenci i wpisujemy jakieś popularne słowo kluczowe dla naszego biznesu. Dla przykładu weźmy „Nauczyć się angielskiego”.
Następnie widzimy listę firm, które również wyświetlają się w postaci tej frazy kluczowej. Idziemy na pierwszą stronę. W tabeli po prawej stronie widzimy listę popularnych słów kluczowych używanych przez tę firmę. Kliknij na „Pokaż wszystko”
W tym raporcie widzimy już listę wszystkich słów kluczowych, dla których ta firma jest zlokalizowana. Dla wygody możemy wyeksportować listę do osobnego pliku (Excel, Google Spreadsheets, lub inna wygodna dla Ciebie opcja)
Następnie zbieramy wszystkie listy słów kluczowych konkurencji, robimy z nich jeden wielki plik i wybieramy te, które możemy wykluczyć i dodać do naszego semantycznego rdzenia.
Możesz również zaznaczyć najbardziej konkurencyjne klucze i dokonać odpowiednich zmian w ustawieniach (jeśli np. korzystasz z ręcznego zarządzania ofertami), aby częściej wygrywać w danej aukcji.
Jak widać, narzędzie to może dać znacznie więcej niż to, co właśnie opisaliśmy. Jego funkcjonalność jest znacznie szersza, ale niestety narzędzie jest płatne.
2) Jakość reklam Twoich konkurentów.
Aby przeanalizować jakość reklam, ponownie przechodzimy do wyników wyszukiwania i zastępujemy po kolei słowa kluczowe konkurentów. Analizujemy reklamy na składniki. Widzimy, czy konkurenci z nich korzystają:
- Temat 3
- Opis 2
- Dodatkowe linki
- Numer telefonu
- Wyjaśnienie
- Opisy strukturalne
Wszystkie te elementy sprawiają, że reklama jest bardziej widoczna, a w efekcie ma więcej narzutów.
Im lepiej wygląda reklama, im bardziej kreatywnie jest napisana, im skuteczniejsze jest call to action, tym większa szansa, że potencjalny klient nie przejdzie obok niej obojętnie.
Nie zapominaj, że nie wszystkie elementy reklamy są pokazywane w każdym wyniku wyszukiwania. Obowiązkowe są: tytuł 1, tytuł 2, opis 1. Google może, ale nie musi pokazywać reszty, dlatego należy wykonać kilka takich sprawdzeń.
Dla wygody możesz dodać wszystkie informacje uzyskane podczas dochodzenia do osobnej tabeli:
Również wspomniany Serpstat może pomóc w analizie reklam. Aby to zrobić, wystarczy wejść do:
Analiza domen → Analiza PPC → Reklamy.
Wyniki tego raportu można wyeksportować do osobnego pliku.
3) Jakość stron docelowych Twoich konkurentów.
Jak wszyscy wiemy, jakość stron docelowych wpływa na wynik jakości, przez który wyceniane są Twoje reklamy. Co możemy przeanalizować w tej kategorii:
- Szybkość ładowania strony docelowej konkurencji.
- Źródła ruchu stronie docelowej konkurencji.
Zacznijmy w kolejności. Szybkość ładowania strony docelowej (landing page) jest bardzo ważnym kryterium w analizie, ponieważ większość użytkowników nie czeka na załadowanie strony dłużej niż 3-4 sekundy. Jeśli w tym czasie interesująca ich strona nie załaduje się, przejdą do konkurencji. Google PageSpeed pozwoli nam określić szybkość ładowania strony docelowej.
W wynikach analizy widzimy poziom optymalizacji strony docelowej (wartość jest ustawiona od 0 do 100).
Poziom optymalizacji strony możemy sprawdzić osobno dla komputerów i telefonów.
Poniżej przedstawiamy główne zalecenia, które Google podaje w celu poprawy poziomu optymalizacji strony docelowej.
Do sprawdzenia źródeł ruchu posłuży nam narzędzie Similarweb. W odpowiednim polu należy wpisać domenę sprawdzanej witryny i nacisnąć Enter.
Dzięki temu zasobowi można analizować nie tylko źródła ruchu, ale także średnią długość sesji, liczbę stron na sesję i bounce rate, geowskaźniki oraz wykres całkowitej ilości ruchu w danym okresie:
Możesz również przeanalizować stosunek źródeł ruchu (bezpośredni, wyszukiwanie, media, ruch z sieci społecznościowych):
Narzędzie to pokazuje udział ruchu organicznego i płatnego w wyszukiwaniu, a także słowa kluczowe, które są najczęściej używane zarówno w wyszukiwaniu organicznym, jak i w reklamie:
Ogólnie rzecz biorąc, taka analiza pomoże zebrać podstawowe informacje o reklamie kontekstowej Twoich konkurentów. Pokaże ich mocne i słabe strony. A co najważniejsze – będzie źródłem hipotez do testów i poprawi pozycjonowanie Twojej firmy na rynku. Nie pomijaj tak ważnego etapu uruchamiania Google Ads i aktualizuj informacje mniej więcej raz na kwartał.
Powodzenia!
Podobne artykuły
Wszystkie artykuły